Mariann Őry

Nieświęte sojusze

Gazeta PolskaExcerpt: Nieświęte sojusze

 

Mariann Őry

Magyar Hírlap, redaktor działu zagranicznego

Nieświęte sojusze

Podatników austriackich kosztowały ponad milion euro, że w zeszłym tygodniu przez cztery dni trwały demonstracje, w których wzięli udział Kurdowie i przedstawiciele Antify z jednej strony i tureccy nacjonaliści z drugiej.

Cytując prawicową prasę austriacką, chodzi o eksportowany konflikt dwóch społeczności migracyjnych; Antifa nie ma wiele wspólnego z tym, co się dzieje na Bliskim-Wschodzie, są oni jedynie „użyteczny idiotami”. Ze swojej strony mogli dodać to, co jest ich istotą: rozruchy, wandalizm i popieranie spraw obojętnych dla większości społeczeństwa.

To, że w Wiedniu dzieją się takie rzeczy, jest złe samo w sobie. Jeszcze większym problemem jest to, że większość społeczeństwa austriackiego nie może powiedzieć, iż uczestnicy wydarzeń to obce im grupy. Kurdów i Antifę wspierali również Zieloni, którzy wchodzą w skład nie tylko władz stolicy, lecz również rządu. Partia Ludowa kanclerza Sebastiana Kurza i opozycyjna, anty-imigracyjna Wolnościowa Partia Austrii również skrytykowała wiceburmistrza Zielonych Birgit Hebein za udział w demonstracjach. Radny miasta z ramienia Partii Ludowej Markus Wölbitsch nazwał ogromnym skandalem fakt, że wiceburmistrz Wiednia przyglądała się temu, jak demonstranci dokonują zniszczeń i atakują policjantów. Według prawicy, błędna polityka integracyjna sprawujących od dłuższego czasu urząd socjaldemokratyczno-zielonych władz miasta odegrała ogromną rolę w tym, że sprawy zaszły tak daleko.

Zachowanie Hebein i Zielonych wcale nie jest rażące. W Niemczech, Szwecji i innych krajach przestępcy wywodzący się ze środowisk migrantów oraz skrajnie lewicowi przedstawiciele Antify mogą swobodnie grasować w przekonaniu, że liberalna lewica i tak ich obroni. Gdy od rana do wieczora drżą przed skrajną prawicą, ruch Antifa traktują jako sojuszników, a partie centroprawicy nie odważą się twardo przeciwstawić się.

Podobne, dla większości bezsensowne i odpychające zachowanie doświadczamy u polityków węgierskich, próbujących przypodobać się zachodnim liberałom lewicowym. Z niebywałym entuzjazmem walczą o ukaranie Węgier, z całego serca angażują się w sprawy sprzeczne z węgierskim interesem. Takie destruktywne zachowania nie mają narodowości, nie łudźmy się, identycznie zachowuje się część polskiej opozycji pod egidą Donalda Tuska, nie mówiąc o jeszcze podlejszych formacjach, całkiem podporządkowanych interesom zachodnich liberałów.

Kiedy ci politycy wyjątkowo nie czynią niczego wyraźnie szkodliwego, to zadowalają się patrzeniem we własny pępek, wymądrzaniem się oderwanym od rzeczywistości i spienianiem sztucznych problemów. Na przykład wczorajsze wystąpienie Heleny Dalli, unijnej komisarz ds. równości przeciw „strukturalnemu rasizmowi” doświadczanemu w Komisji Europejskiej było potrzebne Europie chylącej się ku kryzysowi gospodarczemu i społecznemu jak kromka chleba.

Powracając do Austrii, Kurz czy Wolnościowa Partia może używać ostrych słów, ale podobnie jak w Europie Zachodniej, w Austrii też nie będzie można z dnia na dzień naprawić błędów i porażek polityki integracyjnej kilku dekad. Węgry i Polska codziennie są pouczane przez polityków, którzy albo nie zauważają problemów swoich państw albo wręcz je pogłębiają. A kiedy sami już nie radzą sobie z problemami, próbują wciągnąć w nie również innych, żeby było ich więcej na drodze prowadzącej ku przepaści. Jeszcze silniej zbiorą swoje siły, aby sprowadzić ze swojej dotychczasowej drogi Polskę szykującą się do finału wyborów prezydenckich, a presja wywierana na Węgry będzie coraz większa. Trzeba będzie wytrwać przez długi czas, duszę Europy Środkowej pragną przejąć wielkie moce.

Share

Similar Publications

EuCET

PRZYSZŁOŚĆ EUROPY OPINIA ORGANIZACJI NALEŻĄCYCH DO EUROPEJSKIEJ RADY WSPÓŁPRACY OBYWATELSKIEJ UNII EUROPEJSKIEJ

Po pomyślnym rozwoju Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej pod względem gospodarczym i społecznym, Unię Europejską w coraz większym stopniu charakteryzują kryzysy pojawiające się w procesie jej rozwoju oraz brak rozwiązań bieżących problemów. Z tych problemów i przejawów kryzysowych za najważniejsze uważamy poniższe.

EuCET

Apel do mieszkańców byłych krajów socjalistycznych

W Unii Europejskiej toczy się brutalna wojna pomiędzy normalnością a nienormalnością, moralnością a niemoralnością, ograniczoną suwerennością a całkowitym podporządkowaniem, czyli zwolennikami państw narodowych a federalistami.

EuCET

Debata na temat przyszłości Europy

9 stycznia 2020 r. kilku przywódców Parlamentu Europejskiego, wśród nich Guy Verhofstadt, Manfred Weber, Iratxe García Pérez, Ska Keller oraz Helmut Scholz, w imieniu frakcji liberałów, chrześcijańskich demokratów, socjalistów, zielonych i lewicy przedłożyli projekt rezolucji do Parlamentu Europejskiego, proponując zorganizowanie konferencji na temat przyszłości Europy.

Zaktualizowaliśmy naszą politykę prywatności. Nasza strona korzysta z plików cookie. Detale...

A süti beállítások ennél a honlapnál engedélyezett a legjobb felhasználói élmény érdekében. Amennyiben a beállítás változtatása nélkül kerül sor a honlap használatára, vagy az "Elfogadás" gombra történik kattintás, azzal a felhasználó elfogadja a sütik használatát.

Bezárás

icon/check field/check-error field/check-ok logo/cof nav/dropdown social/face social/facebook social/instagram link social/linkedin social/mail social/phone icon/search social/skype social/twitter social/viber social/www social/youtube