EuCET, węgiersko-polskie spotkanie obywatelskie

EUROPA ŚRODKOWA JEST ZAGROŻONA NIE TYLKO ZE WSCHODU

 POLSKA I WĘGIERSKA CYWILNA PODPISAŁA UMOWĘ STRATEGICZNĄ

Tomasz Sakiewicz jest redaktorem naczelnym Gazety Polskiej i László Csizmadia, prezesem CÖF-CÖKA

(Zdjęcie: Zoltán Havran)

Ryzyko wojny zawsze wzrasta, gdy zapomina się o prawach narodów – powiedział Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny Gazety Polskiej, podczas odnowienia umowy pomiędzy Fundacją Solidarności Obywatelskiej (CÖF-CÖKA) a Gazetą Polską w Budapeszcie w dniu Środa. László Csizmadia, prezes CÖF–CÖKA, stwierdził, że wzorowej przyjaźni historycznej między narodami węgierskimi i polskimi nie może złamać żadne wydarzenie.

Nasza wspólna historia sięga tysiąca lat wstecz. Współpraca między narodami węgierskimi i polskimi jest ogromna. Gdyby Unia Europejska od początku była budowana w podobny sposób – przyjaźń opartą na szacunku – to z pewnością bylibyśmy dziś gdzie indziej – powiedział Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny Gazety Polskiej w Budapeszcie, Stowarzyszenie Solidarność Obywatelska Foundation (CÖF-CÖKA) i Gazetą Polską w sprawie przedłużenia z nim kontraktu.

Wiadomo, że CÖF–CÖKA podpisał strategiczny kontrakt z klubem Gazeta Polska 450 w 2012 roku. Umowa ta zostanie przedłużona teraz, w dziesiątą rocznicę. Mówiąc o wojnie Tomasz Sakiewicz wyjaśnił, że na świecie zachodzą globalne zmiany, które dotykają także Europę. Jak szczegółowo opisał, prawie tyle samo osób opuściło już Ukrainę, co obecnie żyje na Węgrzech. W Polsce obawiają się dalszego rozprzestrzeniania się wojny.

Z historii wiemy dobrze, że Rosja broni swoich interesów siłą. Jeśli chodzi o zainteresowania, przyjaźń nie ma dla nich znaczenia – dodał. Tomasz Sakiewicz uważał, że ryzyko wojny zawsze wzrasta, gdy zapomina się o prawach narodów.

Z tego powodu my, narody Europy Środkowej, jesteśmy zagrożeni nie tylko ze wschodu. Chcą nam z Zachodu powiedzieć, czym jest demokracja. Co więcej, już chcą ukarać Włochy i Szwecję, ponieważ ich obywatele – posługując się środkami demokratycznymi – dokonali innego wyboru, niż wyobrażała sobie europejska elita. Należy zmienić to postrzeganie. Gdyby narody świata zrozumiały i przyjęły podstawy współpracy naszych krajów, z pewnością nie byłoby dziś wojny nigdzie na świecie, nie musielibyśmy też mówić o kryzysie gospodarczym. Każda wojna zaczyna się od tego, że jeden naród uważa się za lepszy od drugiego – stwierdził redaktor naczelny, dodając, że jego zdaniem UE ponosi winę za to, że nie potrafiła zapobiec wybuchowi wojny.

Wojna rosyjsko-ukraińska postawiła w nieoczekiwanej sytuacji nie tylko szefów rządów UE, ale także jej kraje i narody. Rosyjska agresja jest niedopuszczalna. Lekceważenie praw narodów i narodowości oraz ograniczanie swobód obywatelskich należy potępić z obu stron – stwierdził László Csizmadia. Prezydent CÖF-CÖKA dodał, że naród węgierski i polski są po stronie pokoju. Jak powiedział, żadne wydarzenie nie może złamać wzorowej przyjaźni historycznej między narodami węgierskimi i polskimi.

Pierwsza i druga wojna światowa nauczyły nasz naród, że najeźdźcy nazistowscy i bolszewiccy są zdolni do wszystkiego. Po wnikliwej ocenie skutków wojny rosyjsko-ukraińskiej stało się jasne, że sojusz V4 jest ogniwem nieuniknionym. Zapewnia bezpieczeństwo przed niebezpiecznym postępem globalizacji politycznej i gospodarczej – stwierdził. László Csizmadia dodał, że w świetle tego, co zostało powiedziane, widzą, że nadszedł czas na uzupełnienie i wzmocnienie strategicznej współpracy pomiędzy CÖF-CÖKA a Gazetą Polską.

Oryginalna publikacja: Áron Ternovácz Magyar Nemzet 20.10.2020